Polityk z PSL groził byłej żonie śmiercią

flipa napisał:

Ludzie nie macie pojęcia jak Sławek żonę traktował: nastawił dzieci przeciwko niej. Córka ją wyzywała, a młodszego syna zabrała ze sobą po rozwodzie na stancję ale po jakimś czasie ojciec go przekupił kupując mu motor lub skuter. mówił dzieciom żeby nie zwracały się do Joli mamo bo on jej przyprowadzi nową mamusię. rozpisywać by się można godzinami.Mam nadzieję że go kara nie ominie i nie wykręci sie przy pomocy swoich rozległych znajomości

Jak to możliwe żeby dzieci nastawić do tego stopnia!!! Mały na widok samochodu "kochającej mamusi" s***sza gdzie pieprz rośnie i to według ciebie też jest nastawianie!!!! zastanów się przez chwilkę a potem dopiero pisz taki bzdury!!!

Jak możecie już obrzucać człowieka kamieniami - zarzutów nie postawiono, wyroku nie było.... A wy się ekscytujecie czym - rodzinną tragedią!!! na dodatek tragedią w której niestety to "mamusia" ciągle wszczyna awantury, własnym dzieciom nie daje spokoju, żeby tylko udowodnić - właściwie co? własny egoizm i zawziętość (to jej trzeba przyznać - mogłaby takie zaangażowanie wykorzystywać pozytywnie - dla dobra dzieci!!), Jak "pani pedagog" może się tak zachowywać!!! Tyle cierpienia zadawać wlasnej rodzinie!! Kobieto rozpocznij leczenie - i to czym prędzej - tyle że na nogi, bo na głowę już za późno!!!

Cosa Nostra napisał:

Po p. Golcu w szkole na Bełzyckiej dyrektorem została siostra p. Jerzynki, działacza PSL z Borzechowa, radnego powiatowego, b. wicewójta z Borzechowa. Wszędzie układziki np. wicedyrektorem szpitala w Bełżycach został p. Chmielewski, radny z ramienia PSL-lowskiej grupy w N. Dużej, którego żona jest w Radzie Nadzorczej GS Sławka Zygi. I tak się kręci PSL-owski interesik, tu siostra, tam żona, tu córka, tam syn. Cosa Nostra ....

Gdybyś ty był na jego miejscu - to kogo obsadzałbyś na stanowiskach??? Masz to w każdej partii, wszędzie są układy - albo nazwijmy to ładniej - niesienie sobie wzajemnej pomocy! Przecież tak się to wszystko kręciło i kręci, wszędzie nie tylko w polityce! co ty masz dwa latka?

Gość napisał:

a jak Golec + Jola i jest łapanka na Pana Z.

BARDZO PRAWDOPODOBNE!

widac ze obrona pana Zygi nie przebiera w srodkach i koniecznie probuje z ofiary zrobić sprawcę wyjatkowo nikczemne i haniebne podejscie do kobiety jakos na zdjeciach nie widac by to ona stała pod płotem,wyraźnie widać Pana Zygę wystającego pod ogrodzeniem kobiety u której schroniła się uciekająca przed nim jego była zona

Cosa Nostra napisał:

Po p. Golcu w szkole na Bełzyckiej dyrektorem została siostra p. Jerzynki, działacza PSL z Borzechowa, radnego powiatowego, b. wicewójta z Borzechowa. Wszędzie układziki np. wicedyrektorem szpitala w Bełżycach został p. Chmielewski, radny z ramienia PSL-lowskiej grupy w N. Dużej, którego żona jest w Radzie Nadzorczej GS Sławka Zygi. I tak się kręci PSL-owski interesik, tu siostra, tam żona, tu córka, tam syn. Cosa Nostra ....

a jak golec dyrektorem był to szwagierka tez po znajomosci dostała prace

Jola zwana Czarną Mambą... skąd ta ksywka?

Dobrze już nikt nic więcej nie pisze - nie nad czym się rozpisywać. Ale wiecie co - trzeba pożałować kobity - jest po rozwodzie, pewnie za mało dostała odsypu od byłego męża, dzieci z nią mieszkać nie chcą to i alimentów nie ma. Biedna pani psor z pensyjki nie starcza na waciki, a ona taka potrzebująca i jeszcze mieszka na stancji. Więc jest się o co kłócić!

notoryczny partyjny pijak z PSL / Partii Swoich Ludzi / typowy karierowicz, obrosły w szereg funkcji dzięki tzw. kolesiostwu, wszczął domową awanturę i kobieta musiała ratować się ucieczką, to ON ją gonił rowerem po pijaku wygrażając, wykrzykując po nocy i budząc sąsiadów, to ON się chował w krzakach gdy nadjechała wezwana Policja, lecz z racji pijaństwa nieskutecznie. To ON odmówił uprawnionemu żądaniu policjantów by poddał się badaniu alkomatem. Normalny, nie mający nic na sumieniu człowiek nie odmawia !!! W tej sytuacji pobrano od niego krew do badania na zawartość alkoholu. Wynik zapewne dodatkowo obciąży Pana Przewodniczącego Rady Powiatu Lubelskiego dodatkowym zarzutem jazdy po spożyciu alkoholu. SZANOWNI OBROŃCY - NIE ZROBICIE Z KOBIETY SPRAWCY TEGO ZDARZENIA CHOĆBYŚCIE WYPISYWALI TYSIĄCE SZKALUJĄCYCH JĄ POSTÓW WASZA OBRONA POPRZEZ ATAK JEST ŻENUJĄCA

Takie życie mają politykodziałacze wszelkiej maści. Zamiast przeznaczać czas dla rodziny, którą założyli mniemam bez przymusu, szlajają sie notorycznie po imprezkach, zebraniach, meczach, festynach. A tam takie samo towarzystwo szukające pretekstu do wypitki. To jest jedna z najbardziej zdemoralizowanych grup społecznych. A dzieci ? Lgną do kasy i takiego stylu życia. Wymagający rodzic jest beee.

grt napisał:

To chyba za mało ją znasz istoto! Drugiej takiej intrygantki i podstępnej żmiji ze świecą szukać! Dwulicowa fałszywa baba!

Zastanów się nad sobą zanim wystukasz kolejne oszczerstwo w klawiaturę.HIPOKRYTA!!!

Wcale nie tacy idioci, osobiście jestem pewna, że tak było.

Gość napisał:

notoryczny partyjny pijak z PSL / Partii Swoich Ludzi / typowy karierowicz, obrosły w szereg funkcji dzięki tzw. kolesiostwu, wszczął domową awanturę i kobieta musiała ratować się ucieczką, to ON ją gonił rowerem po pijaku wygrażając, wykrzykując po nocy i budząc sąsiadów, to ON się chował w krzakach gdy nadjechała wezwana Policja, lecz z racji pijaństwa nieskutecznie. To ON odmówił uprawnionemu żądaniu policjantów by poddał się badaniu alkomatem. Normalny, nie mający nic na sumieniu człowiek nie odmawia !!! W tej sytuacji pobrano od niego krew do badania na zawartość alkoholu. Wynik zapewne dodatkowo obciąży Pana Przewodniczącego Rady Powiatu Lubelskiego dodatkowym zarzutem jazdy po spożyciu alkoholu. SZANOWNI OBROŃCY - NIE ZROBICIE Z KOBIETY SPRAWCY TEGO ZDARZENIA CHOĆBYŚCIE WYPISYWALI TYSIĄCE SZKALUJĄCYCH JĄ POSTÓW WASZA OBRONA POPRZEZ ATAK JEST ŻENUJĄCA

Jesteś z PISu czy nie znasz Jolki? Nie ty zapewne jesteś tzw. osobą postronną, więc pisz wygadaj się... może ci się lepiej zrobi. Tego typu dramatów jest w naszym kochanym kraju mnóstwu,najczęściej sprawcami są mężczyźni, ale sporadycznie także kobiety - i to jest niestety ten przypadek. Ale najłatwiej włazi się na cudze podwórko.Chciala ud*pić byłego męża, więc to robi na wszystkie możliwe sposoby nie przepierając w środkach przy czynnym udziale politycznych przeciwników p.Zygi. Aktorką jest pierwszorzędną (normalnie nominacje do oskara). szkoda, że nie myśli o swoich dzieciach, lecz tylko i wyłącznie o sobie, rozgłosie i zemście!!! Pamiętajcie wszyscy od miłości do nienawiści jest bardzo cienka granica!!!

to Pan Zygo ją tak kochał goniąc na rowerze po pijaku w nocy i wrzeszcząc o zabiciu ze az musiała uciekac do obcych ludzi ? a sasiedzi to dali schronienie jemu przed nią czy odwrotnie ?

Sąsiedzi czy sąsiadka która też brała w tym wszystkim udział a z jakiego powodu to chyba każdy wie tylko ona z całej ulicy była za nią ciekawe dlaczego -ręka rękę myje

I kto tu mówi o układach wszędzie one są nie tylko w partii ty zeznasz na moją korzyść a ją pomogę twojej rodzinie

na pewno

Gość napisał:

Sąsiedzi czy sąsiadka która też brała w tym wszystkim udział a z jakiego powodu to chyba każdy wie tylko ona z całej ulicy była za nią ciekawe dlaczego -ręka rękę myje

uważasz, że ta sąsiadka telepatycznie ściągnęła Pana Zygo pod swój płot i zmusiła do jazdy po pijaku oraz wygrazania swojej byłej żonie ? Panie Zygo - nie stać Pana na inteligentniejsze wypowiedzi ?

Kto tu mówi o pogoni za byłą żoną?Ja przeczytałem że uciekła przed nim do sąsiadki na rowerze.

Gość napisał:

Kto tu mówi o pogoni za byłą żoną?Ja przeczytałem że uciekła przed nim do sąsiadki na rowerze.

tak jest opisane w artykułach, a gazety chyba nie są w nadzorze tej kobiety, poza tym ze zdjęć widać ze Pan Sławomir Zygo nie wystawał nocą pod swoim płotem, no i jeszcze ten jego leżący rower - ale kicha

Tak sobie czytam te wasze "opinie" i usiłuję zrozumiec, dlaczego tacy jesteście, skąd w was tyle jadu, nienawiści, zaciekłości. Jeśli, jak wielu sądzi, pan Z. jest złym człowiekiem, to w czym wy jesteście lepsi, czym różnicie się od niego wylewając na tym forum morze niepotrzebnej żółci? W każdą niedzielę pewnie chodzicie do kościoła, składacie pokornie dłonie, przekonani o tym, że nic nie różni was od aniołów. Nic tego przekonania graniczącego z pychą nie może zakłócic! Przecież to inni, chocby taki Iksiński, taki pan Z., są źli! To o nich piszą! Przypomina mi się w tej chwili przypowieśc o celniku i faryzeuszu. Pamiętacie? "Dziękuję ci Panie, że nie jestem jak ten tam, jak ci - grzesznicy". Chciałoby się powiedziec - jak pan Z. I pewnie znów mnie ktoś zapyta, czemu i po co mieszam w to Biblię, Pana Boga, co to ma wspólnego ze "sprawą pana Z." A jednak ma, i to dużo. To wy dziś stoicie tam gdzie faryzeusz, niepomni własnych grzechów i ułomności. Niektórzy z was za nic mają niejedno przykazanie Dekalogu, nie szanują własnych żon, zapominają o dzieciach, kombinują, unoszą się pychą (a to jeden z grzechów głównych - przypominam). Prawie nikomu z was nie przyjdzie jednak dziś do głowy, by zacząc ocenę od siebie, by rozliczyc się w duchu ze sobą, ze światem, z Bogiem. Nie macie głowy do liczenia swych win, grzechów i grzeszków! Wolicie liczyc cudze. Zamiast wykazac się własnym dobrem, sercem, upajacie się upadkiem swego bliźniego (pan Z. to też wasz bliźni!). Nikt nie zważa na dobro tej rodziny, na dzieci (im też się dostało, bo taki jest poziom waszej "wrażliwości"), na uczucia osób bezpośrednio i pośrednio związanych z tą rodziną. Nikomu nie przyszło do głowy, by podjąc jakąś chocby minimalną próbę ratowania, mediacji, zrozumienia całej sprawy, jak wynika z wypowiedzi wielu osób - skomplikowanej i niejednoznacznej. A przecież tu chodzi o człowieka! Dla was ważne jest, że w tarapaty popadł polityczny przeciwnik, że oberwało się komuś, kto jednak osiągnął w życiu jakiś sukces, przede wszystkim materialny, i komu się tego zazdrościło, kto wspiął się na świecznik. My tak lubimy patrzec na przegrane innych! Dla takich nie mamy sentymentów, litości, miłosierdzia! Winowajcę, zanim osądzi go sąd, chętnie wieszamy, obrzucamy kamieniami, domagamy się jego głowy. A wszystko to ponoc z miłości dla ... dobra, z troski o uczciwośc, sprawiedliwośc. Dlatego powtarzam - żal mi was i żal mi Polski, którą podobno tak kochacie. Za sprawą dobrych (???) chęci po raz kolejny czynicie z niej piekło.